Relacja z OEES 16-18.11.2020

Personalnie to był mój pierwszy OEES, na który poszłam, aby dowiedzieć się coś ciekawego na temat finansów, gdyż na co dzień pracuję w branży ekonomicznej. Ta konferencja miała mi przybliżyć wiedzę, którą wykorzystuję w codziennej pracy, ale – jak się okazało – były tu poruszane nie tylko tematy stricte finansów. Pierwszego dnia mieliśmy okazję wysłuchać prelekcji nt. kultury w obecnych realiach pandemii, zdania rektorów krakowskich szkół wyższych (w tym prof. hab. dr Stanisława Mazura, Jego Magnificencji Uniwersytetu Ekonomicznego, a więc naszej Alma Mater), a także posłuchać bardzo ciekawej konferencji, która miała na celu przybliżenie dzisiejszych realiów oczami Mistrza Wyspiańskiego.

Dzień drugi i trzeci – były dużo bardziej intensywne, jeżeli chodzi o kwestie gospodarcze – wystąpił m. in. Laureat Pokojowej Nagrody Nobla, prof. Muhammad Yunus, założyciel Grameen Banku, który przyznaje mikrokredyty najbiedniejszym mieszkańcom krajów rozwijających się. Jego wystąpienie na temat pandemii COVID-19 i prognozy związane z gospodarką po pandemii pozwoliły na refleksję, dotyczącą położenia ludzi w czasie kryzysu. Profesor stwierdził, ze to my jesteśmy najbardziej zagrożonym gatunkiem w czasach obecnych, a koronawirus i jego skutki powinny nam dać możliwość zaplanowania, jakiego świata chcemy po zakończeniu kryzysu. Czy chcemy nadal planety, która walczy z globalnym ociepleniem i niewłaściwym traktowaniem miejsca, gdzie żyjemy? Co prawda, może to mieć negatywny wydźwięk, ale profesor Yunus myśli dość optymistycznie.
  
Rozmawialiśmy również o fair-trade, o przedsiębiorcach, którzy w dobie pośpiechu w biznesie zapominają o empatii (na ten temat wypowiadała się prof. Irina Bokova, była dyrektor generalna UNESCO), o tym, że w relacjach pracownik- pracodawca brakuje czynnika ludzkości (skupiamy się tylko na kwestii biznesu i zysku), a wiele firm nie wykorzystuje potencjału swoich pracowników, stosując wobec nich niehumanitarne warunki pracy i częsty wyzysk. Wiele innych prelegentów również wypowiadało się negatywnie w sprawie nowych zasad biznesu – tak mówił np. prof. Michael Roos z Uniwersytetu Ruhry w Bochum, który wprost stwierdził, ze „coś poszło nie tak”, jeżeli chodzi o gospodarkę.
Jesteśmy praktycznie cały czas w stagnacji gospodarczej, a kwestie zmiany świata po pandemii powinny być motorem do zmian.

Open Eyes Economy naprawdę otwiera oczy. Nie tylko te fizyczne, ale te przysłowiowe, którymi szerzej możemy spojrzeć na świat. Podczas sesji Q&A przy stoisku KIERMASH, czyli Targach Polskiej Mody, mogliśmy się dowiedzieć, ile jest wspaniałych marek, które szyja swoje produkty w Polsce, a jakością wykonania, składem i przede wszystkim, dobrym traktowaniem pracownika, dorównuje poziomem do tego, co serwują nam tanie sieciówki z zagranicy. Dzięki temu można zobaczyć, ile naprawdę godnych uwagi rzeczy dzieje się na naszym rodzimym rynku, na które te przysłowiowe oczy mamy zamknięte.
 

Te trzy dni były naprawdę wyczerpujące pod względem wiedzy, co z drugiej strony daje możliwość zupełnie innego spojrzenia na świat. Cieszy mnie fakt, że mogłam tam zobaczyć również i naszą reprezentację z UEK – wszak od 5 lat OEES współtworzy jeden z naszych profesorów z Kolegium GAP, dr Bartłomiej Biga.

Konferencja zrzesza największe światowe korporacje finansowe, branże IT, uczelnie i inne firmy, które walczą o lepszą przyszłość dla kolejnych pokoleń. Wystąpienia zmuszają nas do refleksji, a koniec końców – do otwarcia oczu i zmiany dla świata. I chociaż duża część gości była tylko wirtualnie, to bardzo realnie podchodzili do tematów zagadnień konferencji.
Mam nadzieję, że za rok już będziemy mogli się zobaczyć na żywo – a część prognoz gości (oczywiście, tych optymistycznych), zacznie się spełniać.

Kinga Tarka

Koło Naukowe Finanse i Podatki